Otoemisja spontaniczna to naturalnie generowany w uchu wewnętrznym dźwięk emitowany bez zewnętrznej stymulacji akustycznej. Zjawisko to stanowi ważny element diagnostyki audiologicznej, pozwalając na obiektywną ocenę funkcji ślimaka, szczególnie komórek słuchowych zewnętrznych.

Czym jest otoemisja spontaniczna

Otoemisja spontaniczna (SOAE) to zjawisko wydawania dźwięków przez ucho wewnętrzne bez obecności zewnętrznych bodźców dźwiękowych [1][3][4]. Jest to akustyczna emisja wewnątrzuszna, wykrywana w przewodzie słuchowym zewnętrznym za pomocą specjalistycznego sprzętu stosowanego do pomiaru otoakustycznej emisji akustycznej (OAE) [1][2].

Zjawisko to powstaje w wyniku spontanicznej aktywności mechanicznej komórek zewnętrznych ślimaka, które pełnią rolę wzmacniacza mechanicznego dźwięku [3][4]. Te komórki generują mikrodźwięki, które odbijają się w przewodzie słuchowym i mogą być rejestrowane bez konieczności zewnętrznej stymulacji.

SOAE stanowi jedną z form otoemisji, obok wywołanej otoemisji akustycznej (TEOAE) czy produktów zniekształceń (DPOAE). Wszystkie te formy wykorzystują naturalną zdolność ucha do generowania dźwięków jako wskaźnik prawidłowego funkcjonowania narządu słuchu.

Mechanizm powstawania otoemisji spontanicznej

Podstawą powstawania otoemisji spontanicznej jest aktywność komórek zewnętrznych ślimaka. Te wyspecjalizowane struktury są zdolne do spontanicznego skurczu, generując w ten sposób wibracje mechaniczne przekładające się na fale akustyczne.

Proces ten zachodzi niezależnie od zewnętrznych bodźców dźwiękowych i jest wyrazem naturalnej aktywności ślimaka. Generowane mikrodźwięki przemieszczają się przez struktury ucha środkowego i zewnętrznego, gdzie mogą być zarejestrowane odpowiednią aparaturą pomiarową.

Komórki zewnętrzne ślimaka pełnią kluczową rolę w procesie słyszenia, działając jako biologiczny wzmacniacz. Ich prawidłowa funkcja jest niezbędna dla utrzymania normalnej wrażliwości słuchowej, szczególnie w zakresie cichych dźwięków.

  Jak prawidłowo interpretować wyniki badania otoemisji akustycznej u dziecka?

Charakterystyka i występowanie SOAE

Otoemisja spontaniczna występuje u około 30-60% osób ze słuchem prawidłowym, przy czym częściej rejestrowana jest w prawym uchu niż lewym oraz częściej u kobiet niż u mężczyzn [2][3]. Badania wskazują, że u około 50% badanych prawidłowo słyszących osób można zaobserwować to zjawisko [3][4].

Poziom ciśnienia SOAE zazwyczaj nie przekracza +20 dB SPL, co czyni ją zjawiskiem o stosunkowo niskiej intensywności [2]. Ta charakterystyka wymaga zastosowania precyzyjnej aparatury pomiarowej zdolnej do wykrycia tak subtelnych sygnałów akustycznych.

Istotną cechą otoemisji spontanicznej jest jej nieregularne występowanie nawet u osób z całkowicie prawidłowym słuchem. Ta właściwość stanowi główne ograniczenie w zastosowaniu klinicznym tej metody diagnostycznej.

Metodologia pomiaru otoemisji spontanicznej

Pomiar otoemisji spontanicznej jest procedurą nieinwazyjną, obiektywną i łatwą do realizacji [2]. Badanie wykonuje się za pomocą specjalistycznego sprzętu do pomiaru emisji otoakustycznych, który umieszczany jest w przewodzie słuchowym zewnętrznym.

Aparatura pomiarowa składa się z czułego mikrofonu zdolnego do rejestracji bardzo słabych sygnałów akustycznych pochodzących z wnętrza ucha. Podczas badania pacjent pozostaje w pozycji spoczynkowej, a pomiar odbywa się bez konieczności aktywnego współdziałania ze strony badanego.

Procedura diagnostyczna wymaga zachowania ciszy w pomieszczeniu badawczym oraz eliminacji zakłóceń zewnętrznych, które mogłyby wpłynąć na dokładność pomiaru. Czas trwania badania jest stosunkowo krótki i nie wiąże się z dyskomfortem dla pacjenta.

Znaczenie diagnostyczne otoemisji spontanicznej

Obecność SOAE jest wskaźnikiem prawidłowej funkcji ślimaka, szczególnie komórek zewnętrznych [2][3]. Metoda pozwala na monitorowanie funkcjonalnego stanu tych struktur bez konieczności inwazyjnych procedur diagnostycznych.

Jednak brak otoemisji spontanicznej nie zawsze oznacza patologię, gdyż nie wszyscy zdrowi pacjenci wykazują to zjawisko [2][3]. Ta właściwość stanowi główne ograniczenie diagnostyczne tej metody i wpływa na jej zastosowanie w praktyce klinicznej.

  Czy istnieje sposób, aby oszukać badanie audiometrii?

Ze względu na nieobecność SOAE u części osób z prawidłowym słuchem, metoda ma ograniczone zastosowanie jako samodzielne narzędzie diagnostyczne. W przeciwieństwie do tego, otoemisja wywołana (EOAE) wykrywana jest prawie u 100% osób z prawidłowym słuchem, co czyni ją bardziej przydatną klinicznie [3].

Zastosowanie kliniczne i ograniczenia

W praktyce audiologicznej otoemisja spontaniczna wykorzystywana jest głównie jako element uzupełniający kompleksowej diagnostyki słuchu. Metoda może dostarczyć dodatkowych informacji o funkcji komórek zewnętrznych ślimaka, szczególnie w przypadkach wątpliwych diagnostycznie.

Ograniczenia kliniczne wynikające z niepełnego występowania SOAE u osób zdrowych sprawiają, że w diagnostyce częściej stosuje się otoemisję wywołaną [3][4]. Ta forma badania charakteryzuje się większą czułością diagnostyczną i lepszą powtarzalnością wyników.

Mimo ograniczeń, pomiar otoemisji spontanicznej może być wartościowy w monitorowaniu zmian funkcji ślimaka w czasie, szczególnie u pacjentów poddawanych terapii ototoksycznymi lekami lub narażonych na działanie hałasu. W takich przypadkach zmiany w charakterystyce SOAE mogą sygnalizować pogorszenie funkcji komórek zewnętrznych ślimaka.

Badanie znajduje również zastosowanie w badaniach naukowych dotyczących fizjologii słuchu oraz mechanizmów powstawania zaburzeń słuchowych. Analiza parametrów otoemisji spontanicznej dostarcza cennych informacji o funkcjonowaniu mechanizmów aktywnych ślimaka.

Źródła:

[1] https://centrumlaryngologiczne.pl/otoemisja-spontaniczna-definicja-i-zastosowanie/
[2] https://sound.eti.pg.gda.pl/student/pp/pomiary_sluchu.pdf
[3] https://www.rmf24.pl/cialo/zmysly/news-badania-sluchu-co-warto-wiedziec,nId,2952982
[4] https://www.mp.pl/pacjent/badania_zabiegi/181647,obiektywne-metody-badania-sluchu