Otoemisja akustyczna (OAE) jest powszechnie stosowanym, obiektywnym narzędziem przesiewowym w diagnostyce laryngologicznej, szczególnie skutecznym w wykrywaniu ślimakowych wad słuchu już w pierwszych dniach życia dziecka[1][2][3][4]. Badanie to rejestruje reakcję komórek słuchowych ślimaka na bodźce dźwiękowe i pozwala na szybkie oraz nieinwazyjne wykrycie niedosłuchu odbiorczego, stanowiąc pierwszy etap oceny audiologicznej[1][3].

Na czym polega badanie otoemisji akustycznej?

Badanie otoemisji akustycznej polega na pomiarze dźwięków generowanych przez zewnętrzne komórki rzęsate w ślimaku w odpowiedzi na krótki bodziec dźwiękowy, taki jak trzaski czy dźwięki tonalne[1][2][4]. Dźwięki te są bardzo ciche i do ich rejestracji wymaga się specjalistycznej aparatury, w tym miniaturowej głowicy, która jednocześnie generuje bodziec i odbiera sygnał z wnętrza ucha[1][2].

Badanie jest całkowicie nieinwazyjne, szybkie oraz bezbolesne, trwające zazwyczaj tylko kilka minut. Przeprowadza się je w warunkach ciszy, nierzadko podczas snu dziecka, co dodatkowo minimalizuje ewentualny stres i ryzyko zakłóceń pomiarów[2][4].

Wynik prawidłowy oznacza sprawne funkcjonowanie komórek ślimaka, natomiast jego brak lub wynik niejednoznaczny może wskazywać na uszkodzenie ślimakowe lub inne przeszkody w przewodzie słuchowym[1].

Skuteczność otoemisji jako narzędzia przesiewowego

Otoemisja akustyczna jest powszechnie używana w programach przesiewowych wad słuchu, ze szczególnym uwzględnieniem populacji noworodków[1][2][3]. Od 2002 roku w Polsce standardem jest wykonywanie tego badania u każdego noworodka na oddziale noworodkowym – obejmuje ono wszystkie dzieci zaraz po urodzeniu, zwykle już w drugiej dobie życia[1][2][3].

  Otoemisja akustyczna – jak działa i do czego służy?

Dzięki wdrożeniu tego testu w sposób systemowy wykrywalność wczesnych wad słuchu znacząco wzrosła, a ewentualne dalsze etapy diagnostyki uruchamiane są szybko w przypadku sygnałów nieprawidłowych. Pozwala to na objęcie dzieci programami korekcyjnymi i rehabilitacyjnymi w optymalnym czasie dla rozwoju słuchu oraz mowy[3].

Badanie spełnia wymogi skutecznego narzędzia przesiewowego: jest szybkie, tanie, obiektywne i nie wymaga aktywnej współpracy badanej osoby, co ma duże znaczenie szczególnie u niemowląt[2][4].

Znaczenie diagnostyczne i ograniczenia badania OAE

Otoemisja akustyczna precyzyjnie obrazuje funkcjonowanie komórek słuchowych ślimaka, czyli elementu odpowiedzialnego za przetwarzanie dźwięku w uchu wewnętrznym[1][4]. Pozwala to na szybkie wychwycenie niedosłuchu odbiorczego pochodzenia ślimakowego.

Niemniej jednak, badanie OAE nie stanowi kompleksowej oceny całej drogi słuchowej – prawidłowy wynik nie wyklucza innych uszkodzeń, np. na poziomie nerwu słuchowego czy ośrodków słuchowych[1][3]. Warunki badania mają duży wpływ na wyniki – obecność wydzieliny w przewodzie słuchowym, zapalenie ucha środkowego czy błędy techniczne mogą powodować fałszywie dodatnie lub ujemne rezultaty[1].

Z tych powodów otoemisja stanowi pierwszy poziom przesiewu, a w przypadku podejrzenia zaburzeń słuchu lub wyniku wątpliwego wdrażane są czulsze i bardziej szczegółowe badania jak tympanometria, ABR czy testy behawioralne[3].

Miejsce badania otoemisji w systemie diagnostyki laryngologicznej

Badanie OAE zajmuje kluczowe miejsce w wieloetapowych systemach przesiewowych – jego zadaniem jest szybka i masowa identyfikacja przypadków wymagających pogłębionej diagnostyki[1][2][3][4].

System zakłada natychmiastowe wykonanie testu otoemisji po urodzeniu, a pozytywny wynik pozwala na wykluczenie większości poważniejszych wad ślimakowych i prowadzi do szybkiego skierowania na dalsze etapy diagnostyki tylko tych noworodków, które potrzebują pogłębionych badań[1][3].

  Jak prawidłowo interpretować wyniki badania otoemisji akustycznej u dziecka?

Dzięki temu systemowi, wykrywanie niedosłuchu ślimakowego stało się codzienną praktyką kliniczną i integralnym elementem profilaktyki oraz opieki otolaryngologicznej w Polsce[2][3].

Podsumowanie

Otoemisja akustyczna jest narzędziem przesiewowym o wysokiej skuteczności w diagnostyce wczesnych wad słuchu, zwłaszcza ślimakowych, szczególnie u noworodków. Charakteryzuje się szybkością, nieinwazyjnością i obiektywizmem pomiaru[1][2][4]. Pozwala na sprawną identyfikację dzieci wymagających poszerzonej oceny słuchu, co umożliwia podjęcie odpowiednich działań profilaktycznych i terapeutycznych już na najwcześniejszym etapie życia[3]. Współczesna diagnostyka laryngologiczna opiera się na OAE jako na pierwszym, niezastąpionym kroku referencyjnym.

Źródła:

  1. https://centrumlaryngologii.pl/otoemisja-akustyczna/
  2. https://medicus.com.pl/blog/medicus-clinic/przesiewowe-badania-sluchu-w-polsce/
  3. https://www.cmpromed.pl/przesiewowe-badanie-sluchu-noworodkow-wczesne-wykrywanie-problemow-ze-sluchem/
  4. https://www.aurismedic.pl/diagnostyka/otoemisja-przesiewowe-badanie-sluchu-krakow